Cantona
Eric Cantona – geniusz, rozrabiaka, jako piłkarz zawsze wzbudzał kontrowersje. Jeżeli chcemy scharakteryzować krótko Erica należy użyć słów ekscentryk, miłośnik sztuki, wspaniały przywódca. Prawdopodobnie był najbarwniejszym piłkarzem w ostatniej dekadzie.
Cantona urodził się 24 maja 1966r. w Marsylii we Francji. Już od najmłodszych lat pasjonował się piłką nożną i postanowił związać się z nią na całe życie. W wieku lat 15 został zawodnikiem AJ Auxerre, dwa lata później zaliczył debiut, jednak okazało się że w obecnym klubie miejsca dla niego nie będzie. Trafił do drugoligowego zespołu Martigues na zasadzie wypożyczenia. Bardzo szybko został gwiazdą w swoim nowym zespole i działacze jego macierzystego klubu się po niego zgłosili. 12 sierpnia 1987 roku zadebiutował w reprezentacji w meczu z RFN, zespół przegrał 1:2 a Cantona strzelił jedyną bramkę dla francuskiego zespołu.
Z Auxerre żegnał się w złej atmosferze po awanturze z bramkarza Bruno Martiniego. Z Auxerre trafił do ukochanego klubu – Olimpique Marsylia. Długo miejsca jednak w Marsylii nie zagrzał. Podczas spotkania towarzyskiego, pokłócił się z sędziami, podeptał koszulkę. Został sprzedany natychmiastowo do zespołu z Bordeaux. W roku, 1988 gdy nie otrzymał powołania na mecz z Czechosłowacją, obraził trenera w niewybrednych epitetach i w efekcie przez rok nie otrzymywał powołania do kadry. Z Bordeaux odszedł jeszcze szybciej niż z Marsylii i podobnie jak z pierwszego klubu w efekcie sprzeczki z kolegą klubowym. Natychmiast został sprzedany do Montpellier, ze swoją nową drużyną zdobył puchar Francji. Pomimo dobrej gry jego charakter nadal pozostawał niesforny, ale został powołany do reprezentacji. W Montpellier znowu pobił się w szatni z kolegą z drużyną. Kolejnym zespołem w jego karierze było Limes, jednak, gdy w 1991 roku rzucił piłką w sędziego został zdyskwalifikowany na cztery miesiące. Po tym jak usłyszał wyrok, wykrzyczał w stronę komisji „idioci” poproszony o powtórzenie podszedł do każdego z członków komisji indywidualnie i prosto w twarz powiedział „idiota”. 6 grudnia 1992 roku zadebiutował w Manchesterze United i od pierwszego dnia stał się ulubieńcem fanów, koszulki z jego nazwiskiem sprzedawały się najlepiej w historii. 25 stycznia 1995 roku podczas mecz, gdy schodząc z boiska uderzył obrażającego go kibica został skazany na 9 miesięcy dyskwalifikacji oraz dostał wyrok 120 godzin prac społecznych.
Leave a Reply
You must be logged in to post a comment.